Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży

Diecezja Warszawsko-Praska » Msza Święta z procesją rezurekcyjną 2023

Msza Święta z procesją rezurekcyjną 2023

Trwamy w radości Paschalnej. O poranku w świątyniach diecezji były sprawowane uroczyste Msze Święte z procesją rezurekcyjną, w czasie której Kościół ogłasza światu wieść o zmartwychwstaniu Chrystusa.

W parafii św. Barnaby Apostoła w Warszawie Eucharystii przewodniczył biskup Romuald Kamiński, który mówił o tym, że podstawą życia jest dbanie o bliska relację z Bogiem w codzienności:

Ta uroczystość powinna nam przypomnieć, że o wiarę, o bliskość z Bogiem, zaufanie trzeba bez przerwy prosić. Przypominamy sobie, jak apostołowie przy różnych okazjach, widząc nieporadność duchową, odpowiadali: Panie, przymnóż nam wiary! Żeby wytrwać w dobrej kondycji, to właściwie codziennie, takie swoiste żebranie powinniśmy czynić, abyśmy rzeczywistość przemieniali i budowali Królestwo Boże, nie własnymi ułomnymi siłami, bo trzeba pamiętać, że nasza siła nie jest z nas, ale z Boga.

– Tu chodzi właściwie o każdego z nas i o jego codzienne, piękne, przemawiające, budujące świadectwo.

Rozważając te wielkie tajemnice Zmartwychwstania Pana Jezusa, szczerze powinniśmy zakodować na nowo w sercu, że każdy z nas ma taki obowiązek. Od chrześcijan najwięcej zależy, z tej racji, że najwięcej otrzymaliśmy tego, co jest w przekazie dla pokoleń i dla historii świata najważniejsze. My otrzymaliśmy Słowo Boże, Ewangelię, posiadamy odpowiednie moce zgromadzone w świętej wspólnocie Kościoła.

fot. Wojciech Zarzycki


W parafii św. Hieronima w Starej Miłosnej Mszy Świętej rezurekcyjnej przewodniczył biskup Jacek Grzybowski. W homilii biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej, odnosząc się do wyznania wiary, które nierozerwalnie wiąże się liturgią Triduum, mówił o wyparciu się Pana Jezusa:

Musimy mieć tego świadomość, co jest tak mocnym uderzeniem w doświadczenie paschalne, czyli to, że wielu świadomych, dorosłych ludzi dokonuje aktu apostazji. Myślę, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, co to tak naprawdę znaczy. Ogromny cios, który można by powiedzieć, jest właściwie skierowany wobec samego człowieka, bo apostazja jest oficjalnym zaparciem się wiary. To jest bardzo mocne.

[…] wiem, że wiele osób właśnie dokonuje tego, ponieważ ma w sobie żal, sprzeciw, jakąś niechęć wobec instytucji Kościoła, ale ostatecznie ten akt apostazji jest zaparciem się Boga, oficjalnym wyrzeczeniem się. Ja z wami, z tą wspólnotą, z tym Kościołem takim, jakim jest, nie chce mieć nic wspólnego.

– I chociaż emocjonalnie czasem można zrozumieć ten sprzeciw, to jednak ostatecznie w duchu wiary, on jest przekreśleniem tego wszystkiego, co w Kościele otrzymujemy – dodał duchowny wskazując, że wspólnota Kościoła, pomimo swoich słabości i grzechów, jest tym miejscem, w którym realizuje się codzienna Pascha:

Pascha dokonuje się właśnie w Kościele, przez ręce, doświadczenia, siłę ludzi. Niech zatem te Święta Paschalne dadzą nam taką wewnętrzną siłę, że my wszyscy jesteśmy w tym paradoksie rozpiętości. Jesteśmy zwykłymi, normalnymi ludźmi, którzy mają swoje kłopoty, problemy, tęsknoty, lęki, ale Bóg się nas ani nie wstydzi, ani się z nas nie wycofuje. Chce, aby orędzie zbawienia dotarło do każdego człowieka. Taka powinna być parafia. Powinna być znakiem tego, że tutaj dzieje się coś szczególnego. Jesteśmy zwykli, ale nieskończony Bóg przemienia nas i czyni nas świadkami rzeczy niepojętych.

fot. Karolina Błażejczyk

©copyright - Diecezja Warszawsko-Praska
Strona główna Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży