Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży

Diecezja Warszawsko-Praska » XXIX Światowy Dzień Chorego

XXIX Światowy Dzień Chorego

We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Kościele obchodzony jest Światowy Dzień Chorego. W tym roku już po raz 29. W tym dniu biskup Romuald Kamiński oraz biskup Jacek Grzybowski odprawili Msze Święte w intencji chorych.

W Światowym Dniu Chorego w Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes na warszawskiej Pradze odprawiona została Msza Święta odpustowa. Liturgii przewodniczył bp Jacek Grzybowski. W homilii przywołał w homilii pieśń Sługi Jahwe – umęczonego, który oddaje życie za innych w darze odkupienia. Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej zwrócił uwagę, że mówiąc o chorobie, nie myślimy tylko o cierpieniu w wymiarze fizycznym:

Chorobą naszych czasów nie jest tylko choroba nowotworowa, choroby szpitalne, ale także depresja, smutek, wewnętrzna pustka, którą bardzo wielu ludzi, także młodych, przeżywa. Zamknięcie w domach, zamknięci w sobie mają dojmujące przekonanie, że nikt ich nie kocha, nikogo nie interesują, nie ma dla nich przyszłości, perspektyw, nadziei. To jest oczywiście szatańska perspektywa, ale tak się dzieje, że ona dociera i wsącza się jak trucizna w umysły i serca ludzi.

O tym problemie duchowny mówił także w kontekście tegorocznego orędzia Papieża Franciszka na 29. Światowy Dzień Chorego:

Dzisiaj wiele osób choruje w sercu, w duszy, gdzieś głęboko – w smutku. Chociaż ciało jest zdrowe to dusza cierpi ogromnie, a samotność sprawia, że wielu ludzi traci poczucie sensu. Mamy być – mówi do nas Papież – współodczuwającymi dobrymi Samarytanami. Mamy poszukiwać zranionych i ciepiących, mamy widzieć chorych, naszych braci, siostry, słabych. Mamy przeżywać bliskość nie tylko osobiście, ale także jako wspólnota.

Podkreślona została rola wspólnoty i braterskiej troski, która jest powołaniem każdego człowieka:

Tak ważne są codzienne relacje, dotknięcie ręki, rozmowa, telefon, zainteresowanie. Starajmy się służyć tam, gdzie jesteśmy. Każdy z nas nosi różne smutki w swoim sercu, ale Bóg nas posyła także do ludzi cierpiących wokół nas. Wystarczy czasem prosty gest, uśmiech, który sprawi że ktoś dobrze przeżyje dzień. Braterstwo, o którym mówi papież Franciszek nie jest na pokaz, ono nigdy nie znajdzie się w czołówkach mediów tego świata.

Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej przypomniał też, że uzdrowienia dokonane przez Jezusa nigdy nie są gestami magicznymi.

Papież bardzo mocno to podkreśla. Uzdrowienie jest zawsze owocem spotkania, relacji. Dar Boży, ofiarowany przez Jezusa, odpowiada na wiarę osoby, która go przyjmuje. Dlatego w Ewangeliach tak mocno jest to zaznaczone: „Twoja wiara cię ocaliła” – mówi Jezus do wielu chorych, cierpiących, których dotknął i uzdrowił. „Twoja wiara”, bo to nie jest magia. To jest spotkanie.

Na zakończenie Mszy Świętej została odmówiona litania do Matki Bożej z Lourdes, a następnie zgromadzeni w kościele otrzymali indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.

fot. Karolina Błażejczyk


Biskup Romuald Kamiński w Światowym Dniu Chorego sprawował Mszę Świętą w kaplicy Szpitala Bródnowskiego dla pracowników i pacjentów szpitala.

Ordynariusz warszawsko-praski przypomniał, że dziś przypada rocznica objawień Maryjnych w Lourdes, w których Niepokalana prosiła o nawrócenie, ponieważ pragnieniem Boga jest to, aby każdy człowiek był rzeczywiście do Niego podobny:

Matka Boża w Lourdes prosiła o nawrócenie. To jest tak ważne, ponieważ pragnieniem Boga samego jest, aby stworzenie, człowiek który jest Jego tchnieniem, był Jemu podobny. ‘Stwarzam Cię na swój obraz i podobieństwo’. W tobie odzwierciedlam siebie samego. Ciągle mamy ten deficyt rozumienia siebie samych. Kim my jesteśmy? Chodzi tutaj o niebywałą wielkość każdego człowieka.

Każdy z nas, chociaż sami uznajemy siebie za kogoś naprawdę małego, grzesznego, to w oczach Bożych jesteśmy kimś wyjątkowym. To powinno w nas powodować pragnienie dbałości o naszą wielkość, nasze piękno i naszą godność.

Duchowny dodał, że nie chodzi o pyszne rozumienie wielkości, ale o przyjęcie ukochania w oczach Boga Stwórcy. Takie przyjęcie wartości każdego człowieka jest furtką do właściwej postawy służby:

Jeśli się wie o sprawach podstawowych – kim jest drugi człowiek, wtedy łatwiej nam jest służyć. Łatwiej jest zrozumieć każdą naszą posługę, każde nasze działanie i podnosić na coraz wyższy poziom, bo jesteśmy wobec osoby, która jest dzieckiem Bożym.

fot. Karolina Błażejczyk

©copyright - Diecezja Warszawsko-Praska
Strona główna Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży