Uroczystość Wszystkich Świętych 2021

W Uroczystość Wszystkich Świętych biskup Romuald Kamiński sprawował Mszę Świętą w drewnianym kościele św. Wincentego a’Paulo na Cmentarzu Bródnowskim. Po Eucharystii odbyła się procesja w intencji zmarłych.

W homilii pasterz diecezji przypomniał dlaczego 1 listopada jest tak ważnym dniem w kalendarzu liturgicznym:

Każda chwila czasu, jaka jest nam darowana w życiu powinna być wypełniona ogromnym pragnieniem, aby wypełnić to szczególne pragnienie Pana Boga „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. […]

W nas ciągle ścierają się dwie potężne siły – jedna mobilizuje nas do tego, by starać się zrozumieć istotę naszego powołania i pójść za głosem Bożym, ale niemniej mocna jest ta siła, która przypomina nam niestety o naszych słabościach i odciąga nas z tej drogi. To się dzieje przez całe nasze życie, ale jeśli będziemy usilnie nad tym pracować, aby być coraz bardziej wiernymi pragnieniom Boga, to ten kształt w nas będzie coraz bardziej wyraźny.

By kochać drugiego człowieka i być świadkiem trzeba najpierw pokochać samego siebie i odkryć swoje powołanie do świętości:

Czy my umiemy uszanować samego siebie ze względu na to, kim jesteśmy wobec Boga? To ma swoje konsekwencje. Człowiek, który umie o siebie zadbać duchowo, będzie we wspólnocie kimś wyjątkowym i nie należy tego utożsamiać z pysznieniem się. To jest przyjęcie prawdy o sobie samym i to pomaga nam właściwie siebie kształtować i zrozumieć swoją wartość. Bo jak człowiek zna swoją wartość, ale w pokorze, to to będzie się przekładać każdego dnia w relacjach do drugiego człowieka. Gdy patrzymy dziś na obraz świata, społeczeństw, to widzimy jak nie domagamy w tym względzie. Powinniśmy być na co dzień świadkami Pana Jezusa, a nie dotrzymujemy kroku. Jak trudno znaleźć takich pięknych ludzi, o których można by zaświadczyć, że są wyjątkowymi przedstawicielami Pana Boga. Najpierw trzeba zrozumieć swoje wielkie powołanie.

Celebracje w wymiarze diecezjalnym odbyły się także na dwóch innych nekropoliach. Na Cmentarzu Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 r. („Nowy” Cmentarz) w Radzyminie Eucharystię sprawował bp Jacek Grzybowski, natomiast w kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego na Cmentarzu w Marysinie Wawerskim – ks. prał. Stanisław Markowski – wikariusz biskupi.