Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży

Diecezja Warszawsko-Praska » Otwarcie warszawskiej wystawy obrazów Jezusa Miłosiernego

Otwarcie warszawskiej wystawy obrazów Jezusa Miłosiernego

W podziemiach katedry warszawsko-praskiej zagościła wystawa obrazów Jezusa Miłosiernego. Mistyczna wizja św. s. Faustyny przeniesiona została na płótno przez znakomitych współczesnych malarzy, którzy zmierzyli się z przedstawionym w „Dzienniczku” opisem Zbawiciela. Ekspozycja będzie dostępna do 2 kwietnia.

Otwarcie wernisażu poprzedziła Msza Święta sprawowana w Katedrze Warszawsko-Praskiej. Eucharystii przewodniczył biskup Romuald Kamiński. Pasterz diecezji warszawsko-praskiej odwołując się do życia św. Pawła, mówił, że wystawa obrazów jest jedną z możliwości dotarcia z przesłaniem o Bożym Miłosierdziu do tych, którzy jeszcze nie poznali i nie pokochali Boga:

Święty Paweł, który niejako został delegowany do innego świata – pogan nie znających Ewangelii Bożej – z wielkim przejęciem wszem i wobec ogłaszał, że jego zadaniem jest pokazać nową rzeczywistość tak, aby szerzej, głębiej, wyżej, dłużej poznać rzeczywistość Boga pośród nas. Myślę, że o to samo chodzi dzisiaj. Trudno powiedzieć, czy świat pogański jest taki sam jak niegdyś, ale jest to wezwanie nas wszystkich, którzy poznaliśmy i umiłowaliśmy Pana Jezusa, żebyśmy na nowo z Nim szli do świata, abyśmy nie zasłużyli na taki wyrzut, jaki znalazł się w Ewangelii Janowej: “Przyszedł do swoich, a swoi Go nie przyjęli.” Wszystkie te działania są właśnie po to, aby nasi siostry i bracia żyjący w XXI wieku mogli poznać i pokochać Tego, który jest Alfą i Omegą, Pełnią Miłości i Miłosierdzia i naszym Zbawicielem.

Biskup Jacek Grzybowski w homilii mówił, że współczesny człowiek coraz częściej ogranicza swoje istnienie jedynie do poznania rzeczywistości zmysłowej, pomijając perspektywę wieczności i Boga:

Dostrzegamy i w sobie, i wokół nas skutki ograniczenia rzeczywistości jedynie do zmysłowych, naturalnych, sensualnych relacji. One są zatrważające. Ten rodzaj myślenia jest dramatyczny, jest poważniejszy niż tylko utrata przez dzisiejszy świat religijnej inspiracji w kulturze, to coś więcej. To pęknięcie, które wszystkich nas powinno napawać lękiem, strachem wręcz. Perspektywa sekularna, mówiąca, że nigdy nie ma kogoś, kto widzi, patrzy i ocenia ludzkie czyny.

Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej przywołując obraz Sądu Bożego, podczas którego wobec oblicza Bożego zobaczymy wszystkie czyny i decyzje podjęte w wolności za naszego życia, przypomniał największy dar, jaki ludzkość otrzymała od Boga – Miłosierdzie Boże:

Dzisiaj w katedrze warszawsko-praskiej pragniemy mieć w sobie dar Ducha Świętego, dar bojaźni Bożej, bo ona jest początkiem mądrości, ale w tym właśnie momencie bojaźń Boża podpowiada nam jeden nieoceniony, najpiękniejszy dar, o jakim powiedziała nam siostra Faustyna – Miłosierdzie Boże. Dziś zatem łączą nas w tym kościele dwie rzeczy miłosierdzie i katedra. Boża miłość i Kościół, który ją głosi.

Po Eucharystii zebrani zeszli do podziemi praskiej katedry. Dariusz Karłowicz z Teologii Politycznej otwierając wernisaż, podkreślał, że zorganizowanie wystawy było bardzo trudnym zadaniem:

Jarosław Modzelewski kilkakrotnie, w różnych wywiadach, powiedział, że to w ogóle najtrudniejsze zadanie, z jakim miał kiedykolwiek do czynienia. […] Jest niezwykle trudne malowanie kolejnej wersji obrazu Bożego Miłosierdzia, ponieważ istnieje pewna utrwalona w wyobraźni praktyka wykonawcza, jest trudne ze względu na sekularyzację kultury, wreszcie jest trudne także dlatego, że sztuka sakralna w Polsce, poza szlachetnymi, ale jednak wyjątkami, nie istnieje. To są rzeczy oczywiste i banalne.

Jest pewien głębszy powód, dla którego malowanie Jezusa Miłosiernego jest trudne. Otóż jest próbą zmierzenia się z wyzwaniem, żeby w dziele malarskim zawrzeć coś, co jest nieskończone, żeby w formie artystycznej opowiedzieć, czego opowiedzieć słowami ani obrazami tak naprawdę się nie da. O tej właśnie trudności mówi opowieść o łzach siostry Faustyny, która popłakała się, kiedy zobaczyła dzieło znakomitego malarza, jakim był Eugeniusz Kazimierowski. Święta nie popłakała się dlatego, że odmawiała kunsztu malarskiego temu artyście, tylko popłakała się dlatego, że ci którzy widzą, płakać muszą nad każdą próbą przedstawienia tego, co nieprzedstawialne.

W merytorycznym przygotowaniu artystów do podjęcia tego dzieła uczestniczyli teolodzy, językoznawcy, historycy sztuki i filozofowie.

Prace powstały dzięki hojności prywatnych mecenasów sztuki, na specjalne zamówienie organizatorów projektu „Namalować katolicyzm od nowa” – Fundacji Świętego Mikołaja, Teologii Politycznej oraz Instytutu Kultury św. Jana Pawła II z Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu (Angelicum). Celem akcji jest ożywienie sztuki sakralnej przez powrót do Kościoła obrazów wysokiej klasy artystycznej, wyrażonych współczesnym językiem malarskim oraz odnowienie mecenatu takiej sztuki.

Ekspozycja prezentuje dziesięć nowych wizerunków Jezusa Miłosiernego autorstwa Jarosława Modzelewskiego, Ignacego Czwartosa, Wincentego Czwartosa, Jacka Dłużewskiego, Wojciecha Głogowskiego, Jacka Hajnosa OP, Krzysztofa Klimka, Bogny Podbielskiej, Beaty Stankiewicz i Artura Wąsowskiego. Wierni z Warszawy będą mogli zapoznać się z dziełami po raz pierwszy. Wcześniej ekspozycja gościła w Krakowie, gdzie cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

Wystawa jest okazją, żeby nawiedzić katedrę św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika po zakończeniu najważniejszych prac remontowych, które dotyczyły m. in. fundamentów, docieplenia stropu, instalacji podgrzewania podłogowego i wymiany posadzki, wymiany okien, zmiany oświetlenia i renowacji ławek.

Patronat honorowy nad wystawą sprawują bp Romuald Kamiński, biskup warszawsko-praski, oraz bp Jacek Grzybowski, biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.

W finasowaniu warszawskiej wystawy wzięli udział Sebastian Skwara z firmy Granity Skwara im. Stefana Skwary i Mariusz Kocielnik – Przedszkola Smerf.

fot. Karolina Błażejczyk

©copyright - Diecezja Warszawsko-Praska
Strona główna Znajdź Mszę Świętą Dla dziennikarzy Dla księży